Polski Związek Podnoszenia Ciężarów Polski Związek Podnoszenia Ciężarów

Polski Związek Podnoszenia Ciężarów Polish Weightlifting Federation

Newsletter Licencje
  • Aktualności
    • Wiadomości
    • Z kraju
    • Komunikaty związkowe
    • Archiwum
  • Strefa związku
    • Zarząd
    • Strategia
    • Dokumentacja PZPC
    • Projekt organizacji szkolenia Kadr Narodowych seniorek i seniorów w cyklu olimpijskim 2024 – 2028
    • Komisje PZPC
    • Standardy Ochrony Małoletnich
    • Licencje
      • Zawodnicze
      • Trenerskie
      • Klubowe
      • Sędziowskie
    • Zamówienia Publiczne
    • OZPC i kluby
    • Przepisy i regulaminy
      • Statut
      • Regulaminy
    • Dokumenty i druki
    • Opłaty
    • Historia
    • Medaliści olimpijscy w podnoszeniu ciężarów
  • Strefa szkoleniowa
    • Kadry Narodowe
    • Zmiany barw klubowych
    • Ośrodki szkolenia
    • Powołania
    • Antydoping
    • Materiały dydaktyczno szkoleniowe
  • Strefa sportowa
    • Kalendarz Imprez
      • Wszystkie
      • Centralne
      • Okręgowe
      • 2025
    • Wyniki
      • Zawody krajowe
      • Zawody Międzynarodowe
    • DMP
      • DMP 2025
      • ECO HARPOON PLPC 2024
      • PLPC 2023
      • OLIMP PLPC 2022
      • DMP 2021
      • DMP 2020
      • DMP 2019
      • DMP 2018
      • DMP 2017
      • DMP 2016
    • Rekordy
      • Polski
      • Europy
      • Świata
    • RANKINGI - KOBIETY I MĘŻCZYŹNI
    • Statystyki
    • Challenge
  • Multimedia
    • Zdjęcia
    • Kwalifikacje, imprezy, wyniki, miejsca reprezentantów Polski
  • Dla mediów
    • Komunikaty dla mediów
    • Materiały do pobrania
  • Kontakt
  • Strona www
  • Pliki
AktualnościArchiwum Ciężki poniedziałek (99). Po Antalyi 2012: euroradości...Powrót

Ciężki poniedziałek (99). Po Antalyi 2012: euroradości i przykrości

2012-04-16 PDF Udostępnij Tweetuj Wyślij Drukuj

Rocznica odejścia Waldemara Baszanowskiego, rocznica wielkiej straty dla naszego i nie tylko naszego środowiska sztangi, utrata człowieka o tak wielkim autorytecie siła rzeczy ma też odniesienie do wyborów w EWF, której to federacji Waldemar przez blisko 9 lat przewodził pełniąc funkcje jej prezydenta. Więc przypomnijmy, iż w Antalyi na kolejne 4 lata prezydenturę odnowił Włoch Antonio Urso pokonawszy 26:20 Rumuna Nicu Vlada, a prezes PZPC Zygmunt Wasiela tym razem nie wszedł do władz, co było pokłosiem właśnie takiego podziału ciężarowej Europy, jaki dokonał się przy głosowaniu na szefa federacji... Bo takie są reguły gry wyborczej i takie jest życie, a fakt iż teraz w EWF rządzą kraje drugiej ciężarowej ligi po prostu zaistniał i świat się z tego powodu nie zawali. Oczywiście brak w najwyższych władzach EWF Polaka (na szczęście Bogusław Mokranowski i Marek Krochmalski zostali odpowiednio członkami Komisji Naukowo-Technicznej i Medycznej) czy Rosjanina jest, powiedzmy, niezrozumiały. Ale ze smutkiem konstatuje, iż wyniki głosowań w Antalyi niektórym w naszym kraju sprawiły zadowolenie, a nasza straszliwa Schadefreude ma się nadal dobrze. Dlatego przykrość podwójną sprawiły mi anonimowe „komentarze internautów" zamieszczone przez moderatora pewnego naszego portalu od sztangi; niewybredne „komentarze" obrażające i szefa PZPC i moją osobę przekazującą via Warszawa informacje z kongresu. Jest to zresztą fragment większej całości związanej z dobrodziejstwem wolności słowa i odbiciem tego w Internecie. Niedawno w „Rzeczpospolitej" tak pisał o tym Rafał Ziemkiewicz: „W medialnych połajankach (...) szerzy się jak pożar nowy obyczaj. Oto kiedy publicysta nie jest w stanie ukąsić przeciwnika, nie może podważyć jego argumentacji, ani zdyskredytować osoby, skupiają uwagę na komentarzach umieszczanych pod jego tekstem przez anonimów zwanych internautami (...). Prymitywne i chamskie komentarze w sieci są problemem takim samym, jak pijacy wymiotujący w nocnych autobusach - sprawiają oni kłopot wszystkim (...). Próba robienia z tego amunicji przeciwko (...) przeciwnikowi jest żałosną tandetą". Czy naprawdę całe środowisko polskiej sztangi nie potrafi się z tego oczyścić?

Przykra była też lektura ogólnopolskich, wtorkowych gazet - tych z „day after" po złocie Marzeny Karpińskiej. W „PS" i owszem było co trzeba, choć skryte za piłkarska sieczką. W dwóch tytułach tzw. opiniotwórczych ani słowa, nawet w rubryce na kolumnach sportowych pt. „Krótko o wszystkim", chociaż obok długie artykuły o golfie, czy regatach Oxford - Cambridge i pijackich wyczynach piłkarzyka Peszki, chociaż chyba nie to stanowi o istocie polskiego sportu w przeddzień igrzysk w Londynie. Zatelefonowałem więc do szefa działu jednej z gazet, znanego mi i zdawałoby sie rozsądnego dziennikarza, pytając dlaczego nie ma ani słowa o Karpińskiej. W odpowiedzi usłyszałem, iż „Się zmieniło". Co się zmieniło? Jarmarczna buda ze świata zastąpiła w polskiej gazecie polski sport, a tytuł mistrzyni Europy jest dla niej (tej gazety) wart mniej niż taksometr rozbity przez Peszkę? I czy jej wysłannik do Londynu będzie się łasił przed polską sztangistka, jeśli ta zdobędzie w Londynie olimpijski medal? Na szczęście media elektroniczne dostrzegły sukces Marzenki, a ich liczna obecność podczas środowego, wspaniałego jej powitania na Okęciu przywraca wiarę w sens tego, co robimy..

Sportową, szczegółową analizę wyników z Antalyi, analizę startów poszczególnych zawodniczek i zawodników, ich przygotowania i ocenę pracy trenerów zostawiam osobom kompetentnym z pionu szkolenia PZPC i z MSiT. Oglądałem ME za pośrednictwem bardzo dobrego przekazu w Eurosporcie. Widziałem małą frekwencję na pomoście (połowa najlepszych odpuściła ten start, Polskę - szczególnie wśród panów reprezentowały raczej młode kadry nie na tegoroczny Londyn, ale na Rio de Janeiro 2016...) i jeszcze mniejszą na maleńkiej widowni oraz kaskady sędziowskiej tragifarsy, czyli multum werdyktów 2:1 lub 1:2. Widziałem też piękny sport i piękne wyniki - i to przecież z tych mistrzostw zapamiętam.

Na ME 2012 medale w dwuboju wśród pań i panów zdobyli sportowcy z 17 krajów. 1. Rosja 5 złotych - 2 srebrne - 4 brązowe, 2. Azerbejdżan 3 - 0 - 2, 3. Turcja 2 - 3 - 3, 4. Mołdawia 2 - 1 - 1, 5. Albania 1 - 1 - 0, 6. Gruzja 1 - 0 - 1, 7. POLSKA 1 - 0 - 0. U pań punktowało 26 krajów: 1. Rosja 530 pkt, 2. Turcja 441, 3. POLSKA 417. U panów z punktami 34 nacje: 1. Mołdawia (!) 488 pkt, 2. Rosja 474, 3., Turcja 466, 4. Bułgaria 462, 5. POLSKA 462.

Jacek Korczak-Mleczko

 

Media
  • VIDEO
  • GALERIA
Młodzieżowe Mistrzostwa Polski do 23 lat-Siedlce 04-06.10.2024 - 1.
Młodzieżowe Mistrzostwa Polski do 23 lat-Siedlce 04-06.10.2024 - 2.
Młodzieżowe Mistrzostwa Polski do 23 lat-Siedlce 04-06.10.2024 - 3.
Mistrzostwa Polski Seniorek i Seniorów w Ciechanowie, 27-30.06.2024
Mistrzostwa Polski U20, Zamość 18-21.04.2024
TAK TO BYŁO W LIMIE...
COS SPAŁA - NOMINACJE - MŚ U17&U20 - LIMA 2025
ROK 2025
MISTRZOSTWA POLSKI DO LAT 20, ZAMOŚĆ 2024
MISTRZOSTWA EUROPY U15&U17, SALONIKI 2024

TOP
Sponsorzy i partnerzy PZPC Ministerstwo Sportu i Turystyki International Weightlifting Federation European Weightlifting Federation Polski Komitet Olimpijski Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie Eco Harpoon Podnoszenie ciężarów Labar Eleiko

  • Strefa związku
    • Komisje PZPC
    • OZPC i kluby
    • Historia
    • Medaliści olimpijscy w podnoszeniu ciężarów
    • Zamówienia Publiczne
    • Dokumenty i druki
  • Regulaminy
    • Regulaminy
    • Statut
    • Opłaty
    • Newsletter
  • Licencje
    • Trenerskie
    • Klubowe
    • Sędziowskie
  • Strefa szkoleniowa
    • Kadry Narodowe
    • Ośrodki szkolenia
    • Powołania
    • Antydoping
    • Materiały dydaktyczno szkoleniowe
  • Strefa sportowa
    • Kalendarz Imprez
    • Wyniki
    • Rekordy
    • RANKINGI - KOBIETY I MĘŻCZYŹNI
    • Statystyki
    • Challenge
  • Strefa związku
  • Regulaminy
  • Licencje
  • Strefa szkoleniowa
  • Strefa sportowa

PZPC PZPC
Copyright © 2014 POLSKI ZWIĄZEK PODNOSZENIA CIĘŻARÓW
Wdrożenie i kreacja Eve Group